skip to main
|
skip to sidebar
piątek, 11 marca 2011
who's that lipstick on the glass?
ponoć czerwona szminka diabła wyzwala...?
może niekoniecznie odrazu jego...ale głupawkę przed lustrem napewno.
aha...i tak jak już pisałam...
nie każdy musi TO rozumieć.
nie każdy ;)
m.
środa, 9 marca 2011
droga do domu.
Walczą we mnie lwy
Walczy zgraja psów.
Moje myśli dziś jak po linie chód.
Widzę słońca dwa, jak rozpoznać mam
Gdzie prawdziwy a gdzie odbity blask?
m.
wszyscy mają kwiatka.
mam i ja.
okazja: dzień kobiet.
dziękuję:* i za miły wieczór także...
ps. a tak bez okazji...to podobają mi się także różowe tulipany ;*
m.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
O mnie
architeczka
Kobieta. Względnie młoda. Raczej spostrzegawcza. Lubiąca rzeczy ładne, czasem absurdalne. Wiecznie niezdecydowana, jednak lubiąca decydować. Zoodiakalna waga. Absolwentka składania teczek i kartonów. Z zaawansowaną pasją posługiwania się kredkami.
Wyświetl mój pełny profil
Obserwatorzy
Archiwum bloga
►
2014
(1)
►
stycznia
(1)
►
2013
(2)
►
września
(2)
►
2012
(1)
►
marca
(1)
▼
2011
(10)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(2)
►
maja
(3)
▼
marca
(3)
who's that lipstick on the glass?
droga do domu.
wszyscy mają kwiatka.
►
2010
(15)
►
listopada
(3)
►
października
(1)
►
września
(2)
►
sierpnia
(5)
►
lipca
(1)
►
maja
(3)